Właścicielka salonu kosmetycznego z miasteczka, 42-letnia Paulina, w następstwie pożaru swojego domu straciła możliwość dalszego prowadzenia biznesu. Wraz z mężem Adamem zatrzymuje się w zajeździe na czas remontu. Ponieważ z powodu braku środków prace są prowadzone chałupniczo, odwleka się termin ich zakończenia. Pietrzakowie bardzo im współczują i odstępują jeden z pokoi dla klientów, jednak z czasem sytuacja w zajeździe robi się napięta. Paulina proponuje, że zacznie przyjmować klientki w gospodzie. Z kolei Wioletta wpada na pomysł, żeby Paulina i Adam założyli internetową zbiórkę na remont. Okazuje się, że darczyńcy wpłacają pokaźne kwoty. Szczęśliwa kosmetyczka zaczyna szukać profesjonalnej ekipy, która szybko i sprawnie dokończy remont. W międzyczasie gospodarze wszczynają spór z powodu ciotki kobiety. Kobieta pojawia się w zajeździe, chcąc omówić warunki organizacji wesela swojej córki. Oczekuje, że z racji rodzinnych koneksji wynegocjuje promocyjną cenę.